lipca 30, 2012

Pierogi z soczewicą i pieczarkami


 Po raz pierwszy zrobiłam je dla moich przyjaciół w zeszły weekend. Pierogi z soczewicą i pieczarkami znikały tak prędko, że lepienie postanowiłam dziś powtórzyć. Użyłam swojej ulubionej mąki pszennej, czerwonych ziaren soczewicy i pieczarek usmażonych uprzednio na 82% maśle. Dodatkowy tłuszcz do gotowania okazał się zbędny, bo cienka warstwa ciasta była bardzo elastyczna i wytrzymała na wrzącą wodę.
Na zdjęciach widać dwie miski z pierogowym nadzieniem - farsz ciemniejszy to soczewica i pieczarki zaś jaśniejszy to farsz ziemniaczano-twarogowy, zwany ruskim.


Potrzebujemy:

- 1/2 kg mąki pszennej (moją ulubioną jest Lubella Poznańska do pierogów, którą cenię również za  wygodne i szczelne opakowanie)
- 1 szklanka ciepłego mleka 3,2%
- 1 jajo
- 1 opakowanie soczewicy czerwonej (polecam soczewicę Sante )
- 10 sztuk dorodnych pieczarek
- kawałek masła najbardziej maślanego, nie oszukanego mixami tłuszczowymi (moim ulubionym, niezastąpionym jest masło garwolińskie)
- 3 cebule
- pieprz, sól

Ziarenka soczewicy zalewamy zimną wodą. Niech woda zaledwie przykryje soczewicę, w innym wypadku ziarna będą przypalały się u dołu a na górze pozostanie nam wodnista warstwa. Soczewicę należy gotować z dodatkiem odrobiny soli, mieszając dość często.

Pieczarki kroimy drobno i podsmażamy je na maśle. Podobnie postępujemy z cebulą.
Miękką, rozdrobnioną soczewicę łączymy z cebulą i pieczarkami, doprawiając farsz wedle uznania odpowiednią ilością soli i pieprzu.

W dużej misce rozkłócamy jajko z mlekiem, po chwili dodajemy mąkę. Całość energicznie mieszamy, np. widelcem do uzyskania gładkiej, niezbyt zbitej masy. Dosypując mąki, wyrabiamy ciasto. Odkrawamy kawałek, wałkujemy cienki placek i wykrajamy kółeczka wspomagając się szklanką bądź kuchenną obrączką przeznaczoną do tego celu.
Kleimy pierogi, nadziewając je obficie, po czym gotujemy we wrzątku do wypłynięcia na powierzchnię wody.

Smacznego ;-)

7 komentarzy:

  1. Strasznie jestem ciekaw takich wymyślnych pierogów ... bo brzmią wyśmienicie :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Chodzą mi po głowie ostatnio takie soczewiaki i myślę, że zrobię je z Twojego przepisu.

    OdpowiedzUsuń
  3. a czy moze byc soczewica czerwona?

    OdpowiedzUsuń
  4. Nic specjalnego,zrobilam według przepisu ,w smaku ta soczewica przypomina rozgotowany groch,smak malo wyrazisty,pieczarki tez nie lamią tego smaku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. soczewica wymaga dobrego doprawienia i wtedy będzie smaczna

      Usuń
  5. nigdy nie jadłam takich pierogów, gdy mama bedzie robić, podrzucę jej taki farsz :)

    OdpowiedzUsuń