(po mazursku)
Przepis na to tradycyjne, mazurskie danie jest w moim domu od kiedy tylko pamiętam. Za każdym razem, kiedy ją piekę, moja mama opowiada mi jak to ona nauczyła się ją robić od swojej mamy, a ta z kolei od prababci...;-)
Danie jest banalnie proste: ziemniaki wymieszane z cebulą, przyprawami i kiełbasą, zapieczone w keksówce. Dla miłośników placków ziemniaczanych, baba okaże się być kolejnym, wielkim odkryciem kartofla. Dla tych, którzy zapiekanych ziemniaków nie lubią- okaże się być wielkim rozczarowaniem.
Babkę ziemniaczaną się kocha i pamięta doskonale jej smak, bądź omija ją szerokim łukiem.
Podaję przepis na 2 keksówki.
Sami spróbujcie ;-)
Składniki:
-2 kg ziemniaków (mączystych)
-1/2kg wędzonego boczku
-3 dorodne cebule
-kawałek kiełbasy (ulubionej)
- odrobina oleju (do wysmarowania keksówek)
-sól, świeżo mielony pieprz,majeranek
Ziemniaki oczyszczamy i tarkujemy na drobnych oczkach.
Kiełbasę kroimy drobno i podsmażamy z posiekaną cebulą.
Boczek kroimy w cienkie plastry.
Masę ziemniaczaną mieszamy z kiełbasą i cebulą. Doprawiamy majerankiem, solą i pieprzem.
Na dnie keksówki układamy plastry boczku, wykładamy masę ziemniaczaną. Górę babki obkładamy boczkiem.
Babkę ziemniaczaną pieczemy około 60 minut, do całkowitego zrumienienia się jej powierzchni.
Podajemy zaraz po upieczeniu. Dobrze smakuje z ogórkiem kiszonym lub odrobiną kwaśnej śmietany.
Smacznego;-)
nigdy nie jadłam, muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńTo jedno z regionalnych dań, którego po prostu trzeba spróbować ;-)
OdpowiedzUsuńSkro to jest przepis rodzinny, to biorę w ciemno. Przyda się na zimę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam