Są nieco inne niż klasyczne naleśniki z białym serem, a to wszystko za sprawą wanilii.
Bardzo delikatne, miękkie i niezbyt słodkie.A co najważniejsze, smażone na suchej patelni- tak jak lubię najbardziej.
Co to za przepis?- pomyślą niektórzy...Naleśniki? Naleśniki umieją usmażyć wszyscy!
Spróbujcie dodać do ciasta naleśnikowego ekstraktu waniliowego-ale absolutnie nie aromatu! I zjedzcie je z białym serem. Jeśli macie ochotę, starkujcie też drobno kwaskowate jabłko i wymieszajcie z twarożkiem.
Przekonajcie się, jak pyszne mogą być zwykłe naleśniki ;-)
Składniki na około 10 sztuk:
-200 g białego sera (polecam twaróg garwoliński)
-3 łyżki białego cukru
-2 jajka
-300 g mąki psznnej
-150 ml mleka
-1 duże jabłko
-około 3 łyżek oleju
-2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
Jajka należy rozkłócić, dodać 1.5 łyżki cukru, mąkę i wlać mleko. Całość dokładnie wymieszać trzepaczką, do powstania gładkiej masy o konsystencji śmietany.Na końcu należy dolać olej oraz ekstrakt z wanilii i jeszcze raz zamieszać.
Naleśniki należy smażyć na suchej, teflonowej patelni, najlepiej o średnicy 24 cm, uważając aby się nie przypaliły- im będą jaśniejsze, tym bardziej delikatne.
Twarożek mieszamy z 1.5 łyżki cukru i dodajemy 1 starkowane jabłko.
Zawijamy naleśniki tak, jak lubimy najbardziej.
Dobrze smakują ze śmietanką.
Smacznego ;-)
Patrzę na te naleśniki i ślinka mi cieknie <3 Wyglądają tak smakowicie...
OdpowiedzUsuńKocham każde naleśniki!;)
OdpowiedzUsuńgdzie się nie obejrzę, tam naleśniki! ależ ochoty sobie narobiłam;)
OdpowiedzUsuńmniam, jakie lekkie;)
OdpowiedzUsuńDawno nie jadałam naleśników : ) Stęskniłam się ; )
OdpowiedzUsuńz pewnością są pyszne! kocham naleśniki :)
OdpowiedzUsuń