września 20, 2014

Chrrrupki chleb dojrzewający 12h

 Za każdym razem, kiedy zabieram się do upieczenia domowego chleba, zastaje mnie północ. Co wtedy robię? Szybko zagniatam ciasto i odkładam je do lodówki na całą noc, a po upływie 12 godzin wsuwam bochen do gorącego piekarnika. Leżakujące w zimnie przez 12 godzin ciasto, jest bardzo plastyczne, łatwe do kształtowania i nie klei się do rąk. Zasada jest prosta: im dłużej pozwolisz ciastu dojrzewać tym mniej drożdży możesz do niego dodać. Ten 12 godzinny bochen wyrósł na 35 g świeżych drożdży przy wykorzystaniu 1 kg mąki. Chleb wyrastał dwukrotnie- w lodówce i bezpośrednio przed pieczeniem. Para wodna wykorzystana w trakcie pieczenia zezłociła i nadała skórce chrupkości. Miąższ pozostał zwarty i sprężysty, bez widocznych, dużych dziur.
Chleb zniknął zanim zdążył wystygnąć...Gorąco polecam poświęcić chwilę na zagniecenie ciasta przed pójściem spać, aby następnego dnia móc cieszyć się ciepłym, domowym chlebem. Obiecuję, że będziecie zachwyceni!

Składniki na 1 duży bochen:
-1 kg mąki pszennej
-35-40 g świeżych drożdży
-około 1/2 l ciepłej wody
-1 łyżka soli
-drobina oleju lub oliwy z oliwek

Drożdże rozkruszyć, zalać ciepłą wodą. Dodać mąkę,sól, wlewać stopniowo wodę i mieszać obserwując gęstość ciasta. Nie powinno być za bardzo ścisłe, odklejać się od rąk i móc rozciągać. W razie potrzeby należy dodać nieco wody lub podsypać mąki.
Miskę należy wysmarować olejem i  umieścić w niej kulę ciasta. Przykryć szczelnie folią aluminiową i odstawić do lodówki na całą noc.

Po upływie 12 godzin, zimne, wyrośnięte ciasto należy ponownie zagnieść w celu odgazowania go. Polecam sprawdzony sposób wgniatania brzegów ciasta do środka i powtarzanie tej czynności kilkakrotnie, aż na powierzchni ciasta pojawiać się zaczną  duże, cieniutkie bąble, wydające syczący dźwięk- to się naprawdę dzieje!:)
Piekarnik rozgrzać do 220 stopni C.
Blachę należy wyłożyć papierem do pieczenia lub matą teflonową, ułożyć bochen łączeniami do dołu i pozostawić do ponownego napuszenia przez około 1 godzinę, po czym oprószyć  bochen mąką i naciąć bardzo ostrym nożem lub żyletką w dowolny sposób.
Piec około 45 minut spryskując dwukrotnie wnętrze piekarnika wodą- np. za pomocą butelki z dyfuzorem.
Smacznego!

6 komentarzy:

  1. Ech jaki ten chleb idealny już, tak bardzo apetyczny zjadłabym kawałeczek z masełkiem i konfiturą
    Przepis prosty ale jaki efekt smaczny .
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda bardzo apetycznie! :)

    Pozdrawiam
    ___________
    truskawkowa-fiesta.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Mniam, wygląda cudownie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Czemu już nic nie piszesz? Będę robić chleb na podstawie Twojego przepisu jutro, tylko, że dodam jeszcze trochę zakwasu dla smaku. Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  5. Czemu już nic nie piszesz? Będę robić chleb na podstawie Twojego przepisu jutro, tylko, że dodam jeszcze trochę zakwasu dla smaku i mąki żytniej. Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  6. Jakiego typu mąki należy użyć? Czy można zrobić ten chelb z pełnoziarnistej (jeśli tak to jaki typ mąki)

    OdpowiedzUsuń